,,Do Marty trafiłam z polecenia. Borykałam się z pewnymi problemami, z którymi nie mogłam sobie poradzić, pojawiały się nawet stany lękowe. Miałam trudne dzieciństwo, wchodziłam w relacje z partnerami, które nie były dla mnie. Chciałam zrobić coś dla siebie i swojego dobrego samopoczucia. Postanowiłam pół roku temu, że udam się na terapię do Marty i zmiany w sobie widzę ogromne. Marta jest dla mnie niczym przyjaciółka, która nie ocenia, a daje mi swobodę wypowiedzi i wspaniale mi pomaga. Kiedyś nie rozumiałam, jak bardzo terapeuta może pomóc. Terapia odmienia życie. Dziś mam wrażenie, że jestem inną, lepszą osobą, która jest świadoma swoich emocji i wie jak postępować. Wiem, że wciąż mam kwestie do przepracowania, ale od kilku lat nie byłam tak szczęśliwa jak jestem teraz. Co więcej, nigdy nie byłam tak zadowolona z pracy nad sobą, jak teraz. Na terapii zdarza się płacz, ale wiem, że to normalne kiedy przerabiamy trudne tematy z mojego dzieciństwa. Zdarza się też dużo uśmiechu, bo tak nam fajnie się rozmawia. Tak czuję. Wzrusza mnie to, że mam osobę, z którą mogę porozmawiać i przerobić, to, co we mnie najcięższe i najtrudniejsze. Dzięki Marcie pracuję nad sobą, a to sprawia, że czuję się powoli najszczęśliwsza sama z sobą, a to też sprawia, że czuję się szczęśliwa w związku. Na tym mi zależało. Odkąd chodzę na terapię mogę w końcu ze spokojną głową zabrać się za te czynności, które kocham najbardziej w życiu. Dzięki Marcie powoli kocham siebie najbardziej, ale wiem, że czeka nas jeszcze sporo do przerobienia i jeśli kiedykolwiek miałabym doradzić osobie, która się waha, czy iść do psychologa lub na terapie to powiedziałabym, aby nie zastanawiał/-a się ani chwili dłużej, bo to jedna z najlepszych rzeczy jakie możemy zrobić dla siebie. Marta jest wspaniała.

Chodziłam do psychologa przed Martą, potem zrobiłam rok przerwy. Poprzednia Pani psycholog nakłaniała mnie do farmakoterapii. Co ogromnie podoba mi się w Marcie, to jest to, że właściwie rozmową i pracą nad sobą i swoimi emocjami można rozwiązać wiele problemów i ,,oczyścić” głowę bez stosowania jakichkolwiek leków, na czym także mi zależało. Czasami po prostu wystarczy trafić na odpowiednią osobę w życiu, we właściwym czasie”.